Otwarcie nowego tygodnia przyniosło trochę odmiany od ostatnich dni, kiedy WIG20 podążał głównie w kierunu południowym. Biorąc jednak pod uwagę skalę wzrostów na innych europejskich parkietach (DAX: +1,7% - m.in. bardzo optymistyczny odczyt PMI dla przemysłu, BUX: +1,9%), forma warszawskich byków była dość mizerna. Na zamknięciu (2433,5 pkt) udało się wypracować wzrost o 0,2%. Notowaniom ciążyły głównie spółki związane z wydobyciem lub przerobem surowców. Wzrostową sesję ma za sobą Wall Street. S&P500 zyskał 0,6% Dziś rano na 0,8% plusie finiszuje japoński Nikkei225. Kontrakty na DAX i S&P500 wykazują lekkie spadki (do -0,1%). Z danych makro mamy dziś inflację CPI z USA. Inwestorzy najbardziej czekają jednak zapewne na jutrzejszy wieczór – pojawi się komunikat po posiedzeniu Fed (a także konferencja). Na jedenaście ostatnich sesji wczorajsza była drugą zakończoną białą świeczką. Sytuacja byków pozostanie nadal mało ciekawa, dopóki nie zmierzą się z oporem w okolicy 2455-60 pkt (luka, kilka wcześniejszych lokalnychdołków).
pobierz pełny biuletyn