Środowe notowania na rynku warszawskim skończyły solidarnymi zwyżkami najważniejszych indeksów. Koszyk blue chipów zyskał 0,6 procent przy wzroście indeksu szerokiego rynku o 0,8 procent. Jednak nie skala zwyżek, ale aktywność rynku stała się najważniejszym elementem dzisiejszego rozdania. Niespełna 550 mln złotych ugrane w WIG20 i 751 mln w WIG wskazują, iż handel był jednak senny, a wzrosty dalekie od poparcia aktywnością. Rynkowi brakowało dziś również zmienności i poważnych treści do grania. Obraz dnia dodatkowo zaburza fakt, iż blisko 200 mln złotych z powyższych sum zebrały dwie spółki – CD Projekt i KGHM. W takim układzie na 18 pozostały blue chipów zostało ledwie 350 mln złotych. Asymetria w aktywności i niski obrót powodują, iż trudno mówić o rozdaniu wiarygodnym pod względem technicznym. Niemniej, rynek przeniósł dziś WIG20 w rejon 2234 pkt., co lokuje wykres w środku konsolidacyjnej półki ograniczanej poziomami 2273 pkt. i 2200 pkt. Dokładnie w tych okolicach rynek łamał ostatnio próby popytu i podaży. Przy spadającej zmienności – mierzonej wskaźnikiem ATR z 14 sesji – na poziomie niespełna 27 punktów indeks WIG20 jest w idealnym położeniu, by przedłużyć zawieszenie w konsolidacji na kolejne sesje tygodnia. Trudno jednak mówić o zaskoczeniu. Najważniejsze wydarzenia czerwca rynki mają już za sobą, a nowe treści – ostatnie przed wakacyjnym spadkiem aktywności - pojawią się dopiero w lipcu. W efekcie rynki, w tym GPW, bez problemu chowają się w układach konsolidacyjnych. Z obowiązku warto odnotować dobrą postawę spółek o średniej kapitalizacji. Indeks mWIG40 zyskał dziś 1,4 procent i na zamknięciu ulokował się na nowym maksimum fali wzrostowej patrząc w poziomach zamknięcia. Do nowego szczytu w perspektywie intra brakuje ledwie kilku punktów i w trakcie kolejnych sesji warto oczekiwać spotkania koszyka z psychologiczną barierą 5000 pkt.
Adam Stańczak
Analityk DM BOŚ