Zaskakująca obniżka przez EBC stóp procentowych (z 0,5% na 0,25%) wywołała wczoraj niemałe zamieszanie. Największe ruchy towarzyszyły oczywiście walutom. Tuż po decyzji EUR/USD w kilka sekund stracił 150 pipsów. Po bardzo dobrym odczycie amerykańskiego PKB za 3Q'13 straty wynosiły już blisko 250 pipsów (1,33). Co prawda na giełdach ruchy były mniejsze, ale i tak nie można narzekać. DAX w niespełna godzinę zyskał ponad 1%. FW20 wzrósł o 22 pkt notując dzienne maksimum na 2563 pkt, czyli poziom niedawnego szczytu. Skrócenie rynku w tym miejscu znowu dało zarobić i to ponad 40 pkt. Kumulacja pozytywnych informacji wywołała bowiem u byków przekonanie, że „teraz musi być już tylko lepiej”, co oczywiście musiało się zemścić. Technicznie żadnego przełomu jak nie było, tak nie ma. Wciąż utrzymujemy się nad strefą wsparcia 2515- 2500 pkt i choć wiele przemawia za jej przełamaniem (np. spadki na EM) lepiej poczekać na konkretny sygnał sprzedaży. Po nim otworzy sie perspektywa ponad 60- punktowego zarobku. Dziś w centrum uwagi będą dane z amerykańskiego rynku pracy, co również oznacza podwyższoną zmienność.
pobierz pełny biuletyn