Środowe notowania na rynku warszawskim przyniosły kolejną sesję, w której rynek podzielił zachowanie spółek na kondycję akcji CD Projektu i całej reszty koszyka. Negatywnie przyjęta przez rynek i analityków nowa strategia gaminowej spółki zaowocowała obniżonymi wycenami i dynamicznym spadkiem na otwarciu, który w finale wyniósł 12,6 procent i w największym stopniu przesądził o spadku WIG20 o 0,2 procent. Po wyniku koszyka blue chipów widać jednak, iż innymi walorami rynek zdołał zbudować przeciwwagę dla spadku ceny CDR. Wzrosty Allegro, Dino, KGHM, Orange, PGNiG i PKO BP działały stabilizująco na indeks i pozwoliły spędzić większą część sesji w rejonie 1940 pkt. Technicznie patrząc było to drugie z rzędu rozdanie konsolidowania się WIG20 w środku trendu bocznego 2022-1884 pkt. Zawieszenie na bezpiecznych poziomach zostało przeniesione na kolejną sesję i na pierwsze rozdanie nowego kwartału. W tym kontekście warto odnotować, iż po trzech pierwszych miesiącach WIG20 traci 2,3 procent. Słabość koszyka prestiżowych spółek polskiej gospodarki silnie kontrastuje ze zwyżkami niemieckiego DAX-a czy amerykańskiego S&P500, które kończyły kwartał wzrostami o – odpowiednio – odpowiednio 9,4 procent i 6,2 procent. Dla technicznie zorientowanych graczy pierwszy kwartał bieżącego roku zdominowała głównie konsolidacja, która zamroziła rynek w trendzie bocznym ograniczanym poziomami 2022 pkt. i 1884 pkt. Epizody położenia indeksu WIG20 poza tymi poziomami były skrajnie krótkie i generalnie można mówić raczej o uśpieniu rynku niż dynamicznymi handlu. Niestety, przed rynkiem spokojne wejście w nowy miesiąc i związane z tym przedłużenie trendu bocznego. Jutro odbędzie się ostatnia przedświąteczna sesja i na normalny handel przyjdzie czekać do poświątecznego weekendu.
Adam Stańczak
Analityk DM BOŚ