Wtorkowe notowania na rynku warszawskim przyniosły kolejną sesję, którą zdominowała korelacja WIG20 z indeksami rynków bazowych. Po mocnej poniedziałkowej korekcie zeszłotygodniowej słabości giełdy szukały kontynuacji zainicjowanego wczoraj odbicia. W efekcie WIG20 zyskał ponad 0,5 procent przy solidarnej zwyżce z niemieckim DAX-em, który kończył swoje notowania zwyżką o 0,4 procent. Z perspektywy zakończenia sesji widać, iż WIG20 powielał dziś niemal każdy zwrot rynków bazowych, a procentowa zmiana była w największym stopniu podyktowana zachowaniem niemieckiego DAX-a. Z lokalnych zmienny do odnotowania jest zwyżka cen akcji Allegro, które zyskały ponad 5,8 procent przy przeszło 200 mln złotych obrotu. Na akcje ALE przypadła piąta część obrotu w indeksie blue chipów, więc nie tylko zmiana procentowa, ale i aktywność rynku dała spółce rolę lidera obozu popytowego. Można spekulować o przyczynach wzrostu – jednym jest uwzględnienie w cenach wejścia na rynek polski spółki Amazon i klasyczne pozycjonowanie się rynku pod nowy układ po wycenieniu zmiany fundamentalnej – ale też spółka ma za sobą blisko 30-złotowe cofnięcie z rejonu 90 złotego w rejon 30 złotego, co musi zachęcać graczy szukających swojej szansy na dynamicznych przecenach spółek. Z perspektywy układu sił na wykresie WIG20 rozdanie było kolejnym na poziomach neutralnych technicznie. Stale najważniejszym elementem ostatnich dni jest obrona przez WIG20 strefy wsparcia w rejonie 1885 pkt. i określenie granic potencjalnych konsolidacji. W węższej oporem jest 1968 pkt., który był dziś testowany. W szerszej górną granicą jest rejon 2022 pkt. W każdym z wypadków zakończenie przez WIG20 rozdania w rejonie 1960 pkt. oznacza ulokowanie wykresu WIG20 na poziomie neutralnym technicznie, co wiąże się z przymusem czekania na kolejny ruch rynku. Sesja pokazuje też, iż niezależnie od lokalnych układów klucz do nastrojów w Warszawie trzymają rynki bazowe i ich przymus ułożenia się w kontekście konkurencji dla akcji ze strony rynku długu.
Adam Stańczak
Analityk DM BOŚ