Po wakacyjnym marazmie pierwszy tydzień września przyniósł nie tylko wzrost zmienności, ale także znaczące ruchy indeksów na całym świecie. Szczególnie znamienna była sesja czwartkowa zakończona 3-5% spadkami indeksów w USA. O ile w piątek początek handlu za oceanem przebiegał również w mocno negatywnych nastrojach, w czasie sesji indeksy odrobiły większość strat i ostatecznie bilans tygodnia wyniósł -2,3% dla S&P oraz -3,3% dla Nasdaq. Warszawska GPW zakończyła tydzień podobną przeceną (WIG20 -3,9%, WIG -3,3%, mWIG40 -2,2%, sWIG80 -1,5%), spadkom nie oparł się także DAX (-1,5%). W zeszłym tygodniu uwagę zwracał również umacniający się dolar amerykański (EUR/USD 1,18, USD/PLN 3,76) oraz korekta na ropie (poniżej 40 USD/bbl) i na metalach (złoto 1,935 USD/ozt, srebro 27 USD/ozt). Pomimo spadków WIG20 wciąż porusza się w trendzie bocznym, chociaż blisko dolnego ograniczenia kanału. Od początku roku stopa zwrotu WIG20 i WIG to odpowiednio -18% oraz -13% wobec +6% indeksu S&P oraz +26% Nasdaqa. W tym tygodniu powinno się wyjaśnić, czy zeszłotygodniowa przecena to tylko chwilowa korekta niemal półrocznego po-covidowego trendu wzrostowego, czy jednak trwalsza zmiana nastrojów. Dzisiaj rano NIKKEI kończy sesję na lekkim minusie, na podobne nastroje wskazują kontrakty terminowe na S&P.
pobierz pełny biuletyn