W trakcie czwartkowego handlu główny, krajowy indeks WIG20 stracił 3,36%, zamykając się na intra-sesyjnych minimach w okolicach 1763 pkt. mWIG40 „oddał” 4,6% podczas gdy sWIG80 spadł 5,4%. NewConnectIndex spadł 15% co jest najgorszą sesją w historii publikacji.
Poranne otwarcie futures (oraz późniejsze rynku kasowego) nie zwiastowało tak dotkliwej przeceny. Nastroje zaczęły się wyraźnie psuć po godz. 10:00 kiedy inwestorzy musieli zmierzyć się z relatywnie słabym wskazaniem wst. PKB za II kw dla gospodarki niemieckiej (-11,7% r/r). To zaciążyło na DAX'ie, który przez większą część sesji był najsłabszym europejskim indeksem. Podaż nasiliła się po wskazaniu PKB za II kw. dla USA (annualizowany -32,9%) oraz doniesieniach iż D. Trump rozważa przełożenie wyborów prezydenckich z uwagi na COVID19.
Lokalnie byliśmy świadkami „rzezi” na mniejszych walorach oraz emitentach notowanych w alternatywnym systemie obrotu. Sam WIG20 zakończył handel na intra-sesyjnych minimach w rejonie 1763 pkt, co jest najniższym punktem od 14 lipca. Ponad 8% spadki w głównym indeksie zanotowały dziś walory JSW, TPE czy CCC (-12%). Do globalnej niepewności dodać należy lokalny fakt w postaci spekulacji dot. powrotu obostrzeń sanitarnych kraju.
Poza WIG20 była to trudna sesja. Duża część walorów zanotowała 20-30% obsunięcia. W początkowej fazie handlu podczas przecen tradycyjnie pojawił się popyt „spoza” arkusza. Popołudniu jednak te same ceny nie stanowiły już „okazji” i duża część akcji zamknęła się mocnymi, dwucyfrowymi spadkami. Szczególnie negatywnie wyróżniały się „gorące” ostatnio spółki powiązane z COVID19 czy PV. Warto nadmienić tylko ponad 30% zniżki kursów PCCExol, Harpera, INC, GlobalCosmed czy Cormaya.
Z rynkowego punktu widzenia dzisiejsza przecena na WIG20 nie stanowi jeszcze sygnału do wybicia dołem z ostatniej konsolidacji. Jest to oczywiście element ostrzegawczy, tym bardziej iż nastroje na rynkach są raczej pesymistyczne (po nieudanej próbie wyjścia wyżej w ubiegły wtorek). W przypadku części walorów zamknięcie na minimach podbija ryzyko dodatkowej podaży na jutrzejszym otwarciu.