Wczorajsza sesja przyniosła na GPW spadek WIG20 o 0,5% i cofnięcie poniżej 1600 pkt. (finalnie 1598 pkt.). Znacznie lepiej poradziły sobie mniejsze podmioty, bowiem mWIG40 zyskał 1,0%, a sWIG80 ok. 1,2%. Bez większych ruchów obyło się na większych europejskich rynkach, a DAX i FTSE wzrosły po ok. 0,2%. Przewagę miała strona popytowa w USA, bowiem Nasdaq zyskał 1,6%, a S&P500 ok. 0,6%. Inwestorzy za oceanem analizowali wczoraj dane dot. tygodniowej liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (finalny odczyt był wyższy niż zakładano i wyniósł 5,25 mln). Większość azjatyckich indeksów zaświeciła dziś na zielono. Z kalendarium makro poznaliśmy już odczyt chińskiego PKB za 1Q’20 i w ujęciu r/r wykazano spadek o 6,8% (oczekiwano -6,5%; w ujęciu Q/Q – 9,8%). Rynki cały czas funkcjonują w atmosferze dużej niepewności dot. wpływu COVID-19, a kolejne państwa zaczynają prezentować plany „odmrażania” swoich gospodarek. Wczoraj wieczorem taki 4-etapowy plan przedstawił premier Morawiecki, a później stopniowe (w 3 fazach) wyjście z lockdownu zaprezentował Donald Trump.
pobierz pełny biuletyn