Wydaje się, że inwestorzy w USA nic sobie nie robią z sentymentu na pozostałych rynkach. S&P500 oraz Nasdaq ustanowiły kolejne rekordy (finalnie zyskały odpowiednio 0,7% oraz 1,1%), natomiast DJIA wzrósł o 0,6%. Blado na tym tle wypadły europejskie indeksy. DAX oraz CAC40 spadły po 0,2%, a FTSE znalazł się symbolicznie pod kreską. Niestety WIG20 wziął przykład z tej drugiej grupy i stracił 0,5%. Na minusie zamknął się też mWIG40 (-0,3%), natomiast nad kreską dzień zakończył sWIG80 (+0,2%). Nastroje w Azji były dziś zdecydowanie pozytywna, jednak warto zauważyć, że nie handlowano w Tokio (dzień wolny). W kalendarium makro czeka nas m.in. publikacja danych dla brytyjskiej gospodarki (wstępny odczyt PKB za 4Q’19, produkcja przemysłowa), natomiast po południu oczy inwestorów będą zwrócone na szefów banków centralnych. O godz. 15:00 wystąpienie będzie miała szefowa ECB, natomiast po godz. 16 do głosu dojdą prezesi FED oraz BoE. Cały czas aktualny jest temat wpływu rozprzestrzeniającego się koronawirusa i jego wpływ, m.in. na gospodarkę Chin. Poranne nastroje są pozytywne (kontrakty na DAX zyskują ok. 0,7%, a na amerykańskie indeksy po 0,3-0,4%), co może sugerować wzrostowe otwarcie także u nas. W przypadku WIG20 jesteśmy ograniczeni poziomami 2050-2150 pkt.
pobierz pełny biuletyn