W trakcie czwartkowej sesji na giełdzie w Warszawie główny indeks, WIG20 zyskał kosmetyczne 0,06%. mWIG40 stracił 0,06%, podczas gdy sWIG80 zniżkował o 0,65%. Obroty na szerokim rynku wyniosły 828 mln. Warto ponadto zaznaczyć, iż NewConnectIndex był dziś najmocniejszym (+2,11%) indeksem z GPW.
Jeszcze przed sesją wydawało się, iż negatywne nastroje wynikające z sesji z Azji (chińskie indeksy traciły 3-4%) bezpośrednio przeniosą się na wyniki obrotu w Europie. Potencjalny, rynkowy risk-off wynika z rozprzestrzeniającego się w Azji wirusa „corona”, gdzie inwestorzy obawiają się, iż epidemia może przekształcić się w pandemię. Globalnie można było zaobserwować podbicie podaży na akcjach hoteli, kasyn, linii lotniczych czy innych przedsiębiorstw z branży turystycznej. Wydarzeniem sesji było również zakończenie, pierwszego pod egidą C. Lagarde, posiedzenia EBC, gdzie zainicjowany został, pierwszy od 2003r., przegląd strategii instytucji. Relatywnie mocno dało się odczuć również start sesji w USA, gdzie spadki na początku obrotu dodatkowo rzutowały na indeksy w Europie, w tym na WIG20.
Lokalnie to był kolejny ciekawy dzień obrotu na mniejszych walorach. Mocne spadki notowały m.in. akcje Altus TFI (-13,9%), Mabionu (-8,72%), Tesgasu (-8,62%) czy Boombita (-8,2%). Zniżka Mabionu (oraz CLN) spowodowały iż WIG-Leki zanotował aż 5,07% zniżki. W zakresie WIG20 ponad 3% spadki zanotowały akcje CCC oraz Play.
Z rynkowego punktu widzenia widoczne jest schłodzenie ostatnich nastrojów. Trudno prognozować dalszy rozwój sytuacji w zakresie epidemii „corony” niemniej chwilowo jest to pretekst do realizacj i zysków. Sam WIG20 pozostaje nad lokalnym wsparcie w rejonie 2140 pkt.