O wymowie czwartku na GPW zdecydowały ostatnie trzy godziny handlu. Z jednej strony mieliśmy pogorszenie nastrojów na rynkach zachodnich ale w rzeczywistości główny wpływ na słabość WIG20 miały wpływ walory PGE (-4,7% po informacjach ze strony rządowej o planie kontynuacji projektu w Opolu – nie podano jednak szczegółów). WIG20 zniżkował o 0,6%, zamykając się na poziomie 2446,3 pkt. Nasz rynek akcji zachowuje się relatywnie dobrze na tle tego co dzieje się w ostatnich dniach na krajowej walucie i długu skarbowym. Od pierwszej połowy maja EUR poszło w górę o około 0,20 PLN (wczoraj osiągnięto nawet 4,32, co jest najwyższym poziomem od roku), natomiast rentowność 10-letnich papierów skoczyła w tym czasie z 3,0% do ponad 3,7%. Na rynkach europejskich przeważał wczoraj kolor czerwony. DAX stracił 1,2%, kolejny ciężki dzień ma za sobą giełda w Stambule (-4,7%). Dość zmienny przebieg miała sesja na Wall Street. Ostatecznie głównym indeksom udało się zakończyć na zielono (S&P500: +0,9% i udana obrona 1600 pkt). Dziś rano nastroje są dość przeciętne. Kontrakty na DAX i S&P500 znajdują się w okolicy punktów odniesienia. Na rynkach azjatyckich parkiety rosnące i spadające dzielą się mniej więcej po połowie. Kluczowe dla inwestorów dane dziś to miesięczny raport z amerykańskiego rynku pracy (spodziewana zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym w maju to +170 tys). Zgodne (lepsze) z oczekiwaniami dane niekoniecznie muszą być dobrze odebrane przez rynek – wzrosną spekulacje o końcu polityki luzowania monetarnego w USA. WIG20 oscyluje od kilku dni w okolicach 2450 pkt (wczorajsze zamkniecie wypadło lekko poniżej tego poziomu). Niżej wsparciem są to okolice 2400 pkt. Oporem jest lokalny szczyt na poziomie 2489 pkt.
pobierz pełny biuletyn