W ostatnich dniach WIG20 zbliżył się do styczniowego szczytu (2409 vs 2420 pkt). Przebieg wtorkowej sesji był zupełnie inny niż to co widzieliśmy na początku tygodnia. Po słabszej pierwszej części, na którą wpływ miał g. przecena PGE (-3,4%, PGE to druga najlepsza spółka WIG20 w tym roku: +20,5% YTD), indeks udało się wyciągnąć na dzienne maksima (+1,2%). Liderował KGHM (+3,6%) i Alior (+3,4%). Sesja w Stanach była udana w oczekiwaniu na orędzie prezydenta Trumpa, ale gł. indeksy zakończyły na poziomach zbliżonych do „zamknięcia Europy”. W Azji przeważał kolor zielony, choć trzeba pamiętać, że główne parkiety w Chinach nie pracują w tym tygodniu (Księżycowy Nowy Rok). Obecnie globalne indeksy znajdują się na poziomach najwyższych od listopada 2018. Od grudniowego dołka S&P500 zyskał 17% i przekroczył 62% zniesienia całej fali spadkowej z 4Q’18 (2737 vs 2720 pkt). W przypadku krajowego parkietu niewiele brakuje, żebyśmy wyszli na poziomy nienotowane od roku. Kluczowy w tym przypadku jest styczniowy szczyt (2420 pkt) i 62% zniesienia całych spadków od 2017 roku (2433 pkt). W kalendarzu makro dziś dane o zamówieniach w niemieckim przemyśle za grudzień. Poznaliśmy je o 8 rano (-7% r/r vs -5,7% oczek.), co negatywnie wpływa na nastroje w Europie o poranku.
pobierz pełny biuletyn