Od początku poniedziałkowej sesji inwestorzy ruszyli do realizacji zysków. Impulsem okazała się rozpędzająca korekta na rynkach rozwiniętych wsparta dodatkowo kolejnym dniem zamieszek w Turcji, gdzie główny indeks XU100 stracił nawet 10% wartości. Przecena pogłębiała się z każdą godziną handlu. Ostatecznie FW20 spadł o 1,7% i zakończył na 2440 pkt. Rynek obecny ruch traktuje jako korektę ostatnich wzrostów, niemniej wciąż uważam, że może być jednak kolejnym impulsem spadkowym. Na dokładniejszą ocenę jest jeszcze trochę za wcześnie. Pierwszym potwierdzeniem mojej teorii będzie pokonanie 2421 pkt. Wczoraj niedźwiedzi zatrzymała luka z 27 maja (2434 pkt). Poniedziałkowy zwrot rynek wykonał w ciekawym miejscu. Majowe wzrosty sięgnęły niemal 62% zniesienia fali spadkowej od początku roku (2499 pkt, max 2483 pkt) i zbiegły sie z korektą na rynkach rozwiniętych. Idealnie dokładny poziom osiągnął za to indeks bazowy. Do całej układanki wciąż brakuje umocnienia dolara. EUR/USD wrócił nad poziom 1,30 i oddalił prawdopodobieństwo realizacji złowrogiej formacji RGR. W konsekwencji poprawie uległy notowania głównych surowców. W tym wypadku rynek dodatkowo wsparły lepsze, skorygowane dane odnośnie PMI dla przemysłu głównych europejskich gospodarek. Dziś kalendarium jest względnie puste.
pobierz pełny biuletyn