Czwartkowa sesja przyniosła inwestorom w Warszawie mieszane odczucia. Blue chipy oraz mWIG40 straciły 0,2%, nad kreską znalazł się natomiast sWIG80 (+0,4%). Finalnie szeroki rynek spadł o niecałe 0,2%. Brak zdecydowania był widoczny również na większych europejskich giełdach – FTSE zyskał 0,3%, natomiast na czerwono zaświeciły DAX (-0,1%) oraz CAC40 (-0,3%). W USA pojawiły się doniesienia o możliwości obniżenia części taryf celnych nałożonych przez USA na Chiny, co zdecydowanie wsparło nastroje na tamtejszych giełdach (S&P500 +0,8%, Nasdaq +0,7%, DJIA +0,9%). Łyżką dziegciu za oceanem jest obecnie trwający shutdown. W kalendarium makro czekają nas m.in. gusowskie odczyty o produkcji przemysłowej i rynku pracy. Oczy inwestorów będą z uwagą śledzić wydarzenia w Wielkiej Brytanii, gdzie coraz mniej czasu pozostało premier May. Wczoraj ofertę udziału w rozmowach nt. brexitu odrzucił lider Partii Pracy, Jeremy Corbin i równocześnie oskarżył szefową rządu o nieuczciwe intencje. Z jego wypowiedzi wynika również, że w przyszłym tygodniu jego ugrupowanie przedstawi swoją propozycję ws. porozumienia z UE. Poranne nastroje na rynkach są dobre, zyskują kontrakty na DAX (+0,6%) oraz amerykańskie indeksy (po ok. 0,3%), co zwiastuje także pozytywne otwarcie na warszawskim parkiecie.
pobierz pełny biuletyn