Od prawie miesiąca WIG20 znajduje się w trendzie bocznym przy minimach obecnego ruchu spadkowego. Ostatnie sesje przyniosły, jeszcze większe ograniczenie zmienności przy iście wakacyjnej aktywności. W lipcu jednak takie zachowanie nie powinno dziwić i na jakieś większe rozstrzygnięcia trzeba będzie poczekać do jesieni. Dzisiaj w centrum uwagi będzie szczyt Trump – Putin. Tematem rozmów ma być między innymi kwestia Ukrainy i Syrii. To właśnie ustalenia w sprawie konfliktu w tym drugim kraju mogą mieć wpływ na rynki finansowe, a zwłaszcza notowania ropy. Przy okazji konfliktu syryjskiego zostanie prawdopodobnie omówiona kwestia nałożenia sankcji na Iran. W zeszłym tygodniu notowania ropy dość dynamicznie cofnęły się od szczytu. Jednak gdyby doszło do porozumienia w sprawie sankcji, to notowania tego strategicznego surowca mogą kontynuować marsz na północ. Kalendarz makro nie jest dzisiaj zbyt bogaty. Przed południem poznamy bilans handlowy strefy euro, a o godzinie 14:00 opublikowane zostaną dane na temat bilansu płatniczego i inflacji bazowej w Polsce. Później inwestorów czekają jeszcze wyniki sprzedaży detalicznej w USA. Dla GPW kluczowym jest teraz poziom 2200 pkt., jest to pierwszy możliwy opór z którym jednak byki mają niemały problem. Dlatego szansę na wyprowadzenie jakiegoś większego odbicia wydają się obecnie wątpliwe. O poranku kontrakty na amerykańskie indeksy są nieco powyżej piątkowych zamknięć, natomiast kontrakty na Starym Kontynencie nieznacznie tracą. Dlatego poranek raczej będzie się odbywał w bardzo spokojnych nastrojach do czego GPW w ostatnich dniach zdążyła nas przyzwyczaić.
pobierz pełny biuletyn