Ostatni tydzień czerwca i kwartału niewiele zmienia w technicznym obrazie rynku. Próby zasłonięcia spadkowej świecy z 18.06 (2210-2150 pkt), która z hukiem wyłamała nas ze wsparcia na 2200 pkt, na razie nie przynoszą efektów. Każdą sesję kończymy górnym cieniem. Nie wróży to dobrze kondycji rynku na najbliższe tygodnie. Plusem jest to, że do kluczowych wsparć (ok. 2000 pkt) jest już bardzo blisko i tam będzie można szukać przesilenia. Światowe rynki w czerwcu żyły decyzjami banków centralnych (zdecydowanie szybsze tempo normalizacji polityki monetarnej przez FED vs EBC i kontynuacja umocnienia dolara), a także eskalacją wojen handlowych, gł. na linii USA-Chiny. Tym samym tamtejsze aktywa należą do najsłabszych na świecie w czerwcu (indeksy giełdowe -8/-10%, CNY -3%), a indeks MSCI EM spadł na nowe lokalne minima (najniżej od sierpnia 2017). Na lokalnym podwórku w czerwcu zdecydowanie słabiej wypadły spółki z mWIG i sWIG, które do tej pory straciły 6-7% przy WIG20 -0,2%. Spółek ze stratami 20-30% nie brakowało (Famur, Boryszew, Budimex, Altus, Bioton, Torpol). W gronie WIG20 tylko CCC poniosło podobną stratę. Dziś nastroje o poranku są mieszane. Kontrakty na DAX handlowane są w okolicy punktu odniesienia. Kalendarium makro jest względnie puste.
pobierz pełny biuletyn