Wtorkowa sesja na WIG20 nie przyniosła większych emocji. Indeks wahał się w okolicach punktu odniesienia a amplituda wahań wyniosła ledwie 19 pkt. Finisz sesji wypadł na poziomie 2308,0 pkt, co oznaczało wzrost o 0,3%. Byłoby lepiej, gdyby nie tracący blisko 4% PKN Orlen. Nastroje na rynkach zagranicznych były bardzo dobre (słaby odczyt indeksu niemieckiego instytutu ZEW został m.in. zneutralizowany przez dobre dane z amerykańskiego rynku nieruchomości). DAX zyskał 1,6% (technicznie znalazł się obecnie w dość ważnym punkcie – na oporze z końca lutego), natomiast S&P500 finiszował na +1,1% (na horyzoncie widać już opadającą linię trendu poprowadzoną od szczytu z końca stycznia’18). Technicznie na WIG20 znajdujemy się obecnie w zasadzie w zawieszeniu, w połowie drogi między poważniejszymi wsparciami i oporami. Wsparcie to dołki w okolicach 2200 pkt, oporu można szukać dopiero przy 2380 pkt (lokalne maksima z marca). Indeks RSI niewiele przekracza obecnie 50 pkt. Dziś rano nastroje na rynkach są lekko pozytywne. Kontrakty na DAX i S&P500 handlowane są na poziomie 0,0-0,2%. Z danych makro mamy dziś informacje z rynku pracy w Polsce za marzec, inflację konsumencką w strefie euro, a wieczorem Beżową Księgę z USA. Powoli zaczyna startować sezon wyników za 1Q’18 (dziś podał je Żywiec, jutro Kęty oraz Quercus TFI), przy czym cześć spółek nie podała jeszcze wyników za 4Q’17 (czekają z tym na koniec …kwietnia).
pobierz pełny biuletyn