Środowa sesja na FW20 przebiegała pod znakiem lekkiej przewagi podaży. Na wykresie powstała trzecia z rzędu spadkowa czarna świeczka. Dzień zamknęliśmy na poziomie 2476 pkt, po spadku o 0,3%. LOP dla wszystkich serii wynosi 134 391 szt. Już w piątek przypada rozliczenie marcowej serii instrumentów pochodnych. Szczyt na FW20 przypadł dokładnie na początku roku (2664 pkt). Od tego czasu znajdujemy się w trendzie spadkowym. Być może dzień rozliczenia będzie dniem przełomu dla byków? Na najważniejszych europejskich indeksach (DAX, CAC40) wczorajsza sesja była w ostatecznym rozrachunku neutralna. Na Wall Street mimo minimalnych wzrostów (S&P500 +0,1%) nowych rekordów nie udało się ustanowić. Dziś rano nastroje na rynkach są pozytywne. Wzrost o 1,2% zanotował Nikkei225. Na lekkich plusach notowane są notowane kontrakty na S&P500 i DAX. Oporem na FW20 jest opadająca linia trendu poprowadzona przez lokalne szczyt ze stycznia i marca. Krótkoterminowego wsparcia można szukać przy wczorajszym minimum (2468 pkt). Trwa sezon publikacji wyników krajowych spółek. Przed sesją dane podało PGE. Strata netto za 4Q’12 (sygnalizowane wcześniej odpisy) jest nieco wyższa od oczekiwań. Spółka podała, ze chce wypłacić 0,86 PLN dywidendy/akcję. Z danych makro mamy dziś m.in. wnioski o zasiłek dla bezrobotnych i inflację PPI w USA (13.30). Poznamy także krajowy odczyt inflacji konsumenckiej (14.00).
pobierz pełny biuletyn