Środowa sesja upłynęła pod znakiem spadków na największych światowych parkietach. WIG20 przetestował wsparcie w okolicach 2500 p., co może być zwiastunem końca ruchu korekcyjnego. Droga dla byków w okolice zeszłorocznych maksimów pozostaje otwarta. Nie wiadoma pozostaje jednak sytuacja na rynkach zagranicznych w szczególności w Stanach Zjednoczonych, gdzie główne indeksy są bardzo silnie wykupione, co może stanowić bardzo dobrą okazję do zainicjowania korekty ostatniego silnego ruchu. Nie zapominajmy, że już w przyszłym tygodniu w Stanach rozpocznie się sezon wyników kwartalnych, a na samym początku poznamy rezultaty największych spółek. Słabsze od oczekiwań odczyty EPS będą bardzo dobrym pretekstem do głębszej korekty i zmiany sielankowej atmosfery, która trwa w USA od dobrych kilkunastu miesięcy. Na naszym rynku w środę najmocniej spadło LPP (-5,05%), powracając tym samym poniżej psychologicznego poziomu 10000 PLN/akcję. Pozytywnie sesję zakończył za to KGHM, któremu sprzyja sytuacja na rynku miedzi. Korekta z początku miesiąca wydaje się być zakończona, co zwiastuje test maksimów z końcówki roku. Wsparciem dla notowań surowców z pewnością byłby słaby dolar, który był mocno wyprzedawany w II połowie grudnia. Dzisiaj poznamy dane o produkcji przemysłowej w Strefie Euro oraz inflację PPI w Stanach Zjednoczonych. Oba odczyty mogą mieć istotny wpływ na notowania par dolarowych w szczególności EUR/USD, które o poranku notowane jest po kursie 1,1944.
pobierz pełny biuletyn