Czwartkowa sesja ponownie nie była najlepsza w wykonaniu GPW. Blue chipy spadły o 1,1% do 2408,7 pkt. (a najmocniej w dół ciągnęły PKN Orlen oraz Lotos; OPEC zdecydował się na wydłużenie cięć ropy do końca ’18, czyli o 9 miesięcy), pod kreską znalazły się również sWIG80 i mWIG40. Słabo wypadły także większe europejskie rynki – DAX stracił 0,3%, FTSE oraz CAC40 obniżyły się o 0,5%. Indeksy za oceanem szły mocno do góry – Nasdaq i S&P500 zyskały po 0,8-0,9%, DJIA z kolei ustanowił kolejny historyczny rekord. Dzisiejsze odczyty makro rozpoczęliśmy od garści danych z Japonii (PMI, inflacja, stopa bezrobocia). W dalszej części dnia czekają nas m.in. finalne odczyty PMI dla sektora przemysłowego dla głównych gospodarek europejskich za listopad oraz raport ISM dla amerykańskiego przemysłu. Po południu wystąpienie będzie miała szefowa FED, Janet Yellen. Technicznie patrząc, WIG20 znajduje się w okolicy poziomu wsparcia i jeśli słabe nastroje się utrzymają, to może nas czekać dalszy spadek w stronę 2300-2330 pkt. Wydaje się, że początek notowań może być lekko negatywny, biorąc pod uwagę lekko zniżkujące kontrakty terminowe na główne światowe indeksy.
pobierz pełny biuletyn