Powrót po dniu przerwy niestety nie przyniósł dobrych wiadomości dla rodzimych inwestorów, bowiem wszystkie główne indeksy znalazły się na minusie. Blue chipy straciły niemal 1% (spadkom przewodziły Eurocash i Cyfrowy Polsat, nad kreską znalazły się tylko 3 podmioty), podobnie jak sWIG80, nie poszczęściło się też mWIG40. Znacznie spokojniej było na większych parkietach europejskich (DAX spadł o 0,2%, FTSE zyskał 0,3%). Oczy inwestorów były zwrócone jednak na USA, gdzie prezydent Trump wskazał swojego kandydata na szefa FED. Obyło się bez zaskoczeń i prezydent postawił na Jerome’a Powella, który zdaniem wielu ekspertów będzie kontynuował obrany kurs w polityce monetarnej. Drugim ważnym wydarzeniem była publikacja założeń reformy podatkowej Trumpa (zakłada m.in. obniżkę CIT do 20% i ogranicza progi podatku od osób fizycznych do 4 stawek). Dziś ponownie większość inwestorów będzie zapewne oczekiwać wieści z USA, bowiem czeka nas publikacja danych z tamtejszego rynku pracy (o godz. 13:30) i raport ISM dla sektora usług. Krajowy kalendarz makro jest praktycznie pusty. W perspektywie kolejnych sesji uwaga coraz mocniej powinna się koncentrować na wynikach kwartalnych. Poranne nastroje są dosyć dobre – kontrakty na DAX i amerykańskie indeksy rosną, zatem jest to szansa dla pozytywnego otwarcia także u nas.
pobierz pełny biuletyn