Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie zakończyła się spadkiem o -1.3%, na tle giełd europejskich był to jeden z najgorszych wyników. Jednakże GPW znajdując się w koszyku razem z innymi EM odczuła skutki środowego posiedzenia FOMC, podczas którego ogłoszono początek procesu redukcji bilansu a także informacje, że w tym roku prawdopodobny jest jeszcze jeden wzrost stóp procentowych, zaś w 2018 roku możliwe są nawet trzy podwyżki. Niestety ale tak „jastrzębi” wydźwięk nie będzie sprzyjał bykom w najbliższym czasie. Z technicznego punktu widzenia sytuacja na kontraktach WIG20 jest przychylna podaży, po prawie trzech tyg. konsolidacji w rejonach 2500 -2550 pkt. zostało przełamane istotne wsparcie na poziomie 2480 pkt., dalsze spadki wyrysują na wykresie szczytową formację RGR (głowa z ramionami), co będzie równoznaczne z sygnałem sprzedaży i wysokim ryzykiem głębszej korekty. Potencjał sięgałby okolic 2400pkt.
pobierz pełny biuletyn