Po raz kolejny w ostatnich tygodniach mieliśmy do czynienia z sesją, która tak właściwie niewiele wniosła do obrazu warszawskiego parkietu. WIG20 stracił wczoraj 1,2%, a pod kreską znalazły się także MiS-ie. Słaba postawa blue chipów nie może dziwić, jeśli spojrzymy szerzej na większe rynki – fala spadków dotknęła giełd w Europie (DAX spadł o 0,5%) oraz w USA (Nasdaq spadł o ok. 2%, S&P500 stracił 1,5%). Na minusie notowania zakończył także tokijski Nikkei. W kalendarzu makro czekają nas m.in. publikacje GUS, dotyczące produkcji przemysłowej czy sprzedaży detalicznej. Rozpędu nabiera sezon publikacji raportów półrocznych – po zamknięciu czwartkowej sesji wynikami pochwaliły się m.in. KGHM, Tauron i JSW, a dziś rano PGNiG. Poranne nastroje na rynkach europejskich są dosyć słabe – kontrakty na DAX tracą ok. 0,5%, co może zwiastować spadkowe otwarcie na GPW. Blue chipy znajdują się obecnie blisko wsparcia na poziomie 2350 pkt. i niewykluczone, że przebicie tego poziomu może przynieść dalszy ruch w dół do 2300 pkt. (i umiejscowienie WIG20 ponownie w kanale, z którego nie mogliśmy się wydostać przez 2 miesiące).
pobierz pełny biuletyn