Po przełamaniu oporów już na początku sesji WIG20 ma już otwartą drogę w kierunku szczytów obecnej hossy. Natomiast szerokiemu rynkowi ta sztuka udała się już wczoraj i indeks WIG był przez chwilę nawet powyżej majowych szczytów. O poranku nastroje nie są tak bycze jak wczoraj więc naszej giełdzie może być trudno z marszu przystąpić do wyznaczania nowych rekordów obecnej hossy. Jednak wczorajsza sesja pokazała wyraźną przewagę strony popytowej i w tym tygodniu należy zakładać kontynuację zwyżek. W najbliższych tygodniach paliwem do ruchów na indeksach może być zbliżający się sezon publikacji wyników za 2Q’. Dziś kalendarz makro nie jest zbyt bogaty. Przed południem poznamy dane na temat inflacji w UK i odczyt instytutu ZEW w Niemczech. Dla naszej giełdy istotne mogą być informacje na temat zatrudnienia i poziomu wynagrodzeń w polskiej gospodarce, które ujrzą światło dzienne o 14:00. Pomimo ubogiego kalendarza makro, ostatnie wydarzenia na GPW powinny być wystarczającym paliwem do ruchów na indeksach. Obecnie najbliższym oporem jest szczyt obecnej hossy. Wsparcia są natomiast blisko bo są to okolice 2350 pkt na WIG20.
pobierz pełny biuletyn