Indeks WIG20 ma póki co spore problemy z oporem w okolicach lokalnych szczytów z czerwca i końcówki maja. Po wtorkowym teście wczoraj mieliśmy kontynuację cofnięcia się z tego poziomu. Jest to po części efekt odcinania dywidend, ponieważ zarówno na kontraktach jak i na szerokim rynku udało się przez chwilę znaleźć powyżej wspomnianego oporu. Dziś o poranku byki jednak mogą mieć wyborną okazję żeby dać o sobie znać. Wczorajsza sesja w USA była całkiem udana, a dziś o poranku wyraźnie zyskują kontrakty zarówno na europejskie jak i amerykańskie indeksy. Tak jak już kiedyś pisałem wybicie się górą z ponad miesięcznej konsolidacji otworzy indeksowi WIG20 drogę do szczytów obecnej hossy. W przypadku wrześniowej serii kontraktów znajdują się one niemal równo na poziomie 2400 pkt., na rynku kasowym jest to około 20 pkt. wyżej. W kalendarzu makro na dziś zaplanowana jest publikacja danych na temat koniunktury gospodarczej w strefie euro oraz inflacji konsumenckiej w Niemczech. Następnie czeka nas publikacja finalnego odczytu PKB w USA za 1Q’17. Tak więc dane makro raczej nie mają szans zbyt wiele wnieść do obrazu dzisiejszej sesji. Dla GPW kluczowe będzie zachowanie po otwarciu, które zapowiada się wzrostowo i daje nadzieję na ponowny test przywoływanego już oporu.
pobierz pełny biuletyn