Otwarcie nowego tygodnia nie przyniosło wielu atrakcji. Wyższe otwarcie, po piątkowym podniesieniu perspektywy ratingu przez Moody's, zostało szybko wykorzystane przez sprzedających. Ostatecznie zakończyliśmy na 2380 pkt z najniższymi od blisko 2 miesięcy obrotami. Na WIG20 wyniosły one zaledwie 500 mln PLN. Technicznie sytuacja pozostała bez zmian. Dalej znajdujemy się w konsolidacji od końca kwietnia 2350-2425 pkt, z tym że bliżej nam do dolnej bandy, co przy obserwowanej relatywnej słabości GPW może być niebezpieczne na kolejnych sesjach. Pamiętajmy, że za wzrost głównego indeksu w ostatnich tygodniach odpowiadały głównie spółki paliwowe (PKN) i finansowe (PZU). Chwilowa poprawa w energetyce nie była w stanie ruszyć indeksem. Sezon wyników kwartalnych wchodzi w decydującą fazę, czyli zbliża się ku końcowi. Wczoraj na rynek napłynęło ponad 80 raportów i był to drugi najliczniejszy dzień pod tym względem (po 28 kwietnia). W kalendarium, dziś wstępne odczyty PKB za 1Q'17 w głównych gospodarkach w tym Polski (10:00 CET). Oczekiwany jest wzrost rzędu 3,9%.
pobierz pełny biuletyn