Wydarzeniem weekendu była I tura wyborów prezydenckich we Francji. Obawy co do jej wyniku były spore w ostatnich dniach, bo w sondażach 4 kandydatów, w tym skrajnej prawicy i skrajnej lewicy, dzielił błąd sondażu. Ostatecznie wszystko skończyło się zgodnie z oczekiwaniami. Do II tury, która odbędzie się 7 maja, wszedł centrysta i bankier Emmanuel Macron (23,8% głosów) oraz skrajnie prawicowa Marine Le Pen (21,5%). Sondaże w II turze nie dają szans kandydatce Frontu Narodowego, więc ryzyko będzie już nieporównywalnie mniejsze. Rynki przyjęły wyniki oczywiście z zadowoleniem. Do dolara euro zyskało blisko 2% i znalazło się na kilkumiesięcznych maksimach. Umacnia się również polski złoty. W Azji japoński Nikkei zakończył sesje 1,5% wzrostem. Kontrakty na DAX zyskują blisko 2%. Zapowiada się więc udana sesja. U nas ryzyko polityczne we Francji było szczególnie widocznie wraz z upływem piątkowej sesji. FW20/WIG20 odbił się od marcowego szczytu w okolicach 2300 pkt. Jednocześnie utrzymał wsparcie na 2250-2260 pkt, co daje bazę do powrotu na lokalne maksima. Kalendarium makro jest względnie puste. O 10 odczyt koniunktury gospodarczej instytutu Ifo.
pobierz pełny biuletyn