WIG20, wspierany wczoraj przez spółki energetyczne (Energa i Enea w czasie sesji rosły nawet z dwucyfrową dynamiką), przekroczył pierwszy raz od 2015 roku poziom 2100 pkt. Końcówka sesji przyniosła pewne stonowanie nastrojów, co oznaczało finisz na jedynie 0,1% plusie (2080,4 pkt). Ciekawą technicznie sytuację mamy obecnie na indeksie WIG. Ostatnie wzrosty (osiem tygodni z rzędu na plusie!), tym razem napędzane przez blue-chipy, doprowadziły wykres szerokiego rynku do długoterminowej opadającej linii trendu, poprowadzonej od maksimów z 2007 roku, przez lokalny szczyt z 2Q’15. Na WIG20 dzienny wskaźnik RSI znów jest powyżej granicy 70 pkt. Tygodniowy jest praktycznie dokładnie na tej granicy. Nastroje na innych parkietach były umiarkowanie dobre. DAX osuwał się w ciągu dnia, ale zdołał ukończyć dzień 0,4% wzrostem. DJIA utrzymał się ponad poziomem 20 000 pkt i ustanowił kolejny szczyt. S&P500 natomiast na początku sesji przekroczył 2300 pkt, jednak finisz wypadł już na 0,1%. Z opublikowanych po sesji raportów kwartalnych lepszy od oczekiwań zysk netto pokazał Microsoft, natomiast słabiej od konsensusu wypadł Alphabet (Google). Dziś rano w Azji mamy lekkie wzrosty (Nikkei225: +0,3%). W okolicach kursów odniesienia notowane są kontrakty na DAX i S&P500. Z danych makroekonomicznych mamy dziś przede wszystkim wstępny odczyt PKB w USA za 4Q’16 (konsensus: +2,2%).
pobierz pełny biuletyn