Piątkowa sesja była dosyć spokojna i zakończyła się lekkimi spadkami na warszawskim parkiecie. Blue chipy straciły 0,4%, zamykając się na poziomie 2015,9 pkt. Na minusie znalazły się też podmioty z mWIG40 (-0,3%). Tym samym przełożyło się to na obniżkę indeksu szerokiego rynku o 0,3%. Znacznie lepiej zaprezentowały się większe europejskie indeksy – DAX wzrósł o 0,9%, a CAC40 o 1,2%. Za oceanem zyskały S&P500 oraz Nasdaq, tracił natomiast DJIA, który oddalił się od psychologicznego poziomu 20 tys. punktów. W Azji główne rynki zaświeciły się na czerwono (tokijski Nikkei obniżył się o 1,0%, na minusie zamknęła się również giełda w Chinach). Na rynku terminowym spadają kontrakty na najważniejsze indeksy – futures na DAX tracą 0,4-0,5%, na indeksy w USA notujemy spadki po 0,2-0,3%.Dzisiejsze kalendarium makro jest praktycznie puste, jutro czeka nas wystąpienie premier Wielkiej Brytanii, która ma odnieść się do przeprowadzenia Brexitu. W kolejnych dniach uwaga będzie zwrócona na ECB (w czwartek zapadnie decyzja ws. stóp procentowych), wystąpienia Janet Yellen i krajowe odczyty dot. m. in. produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej. Spodziewam się, że dzisiejsze notowania będą raczej spokojne. Mamy za sobą piątkowe ogłoszenie dwóch ratingów dla Polski, które zostały utrzymane, a dziś czeka nas sesja bez USA (inwestorzy mają tam wolne z okazji Dnia M.L. Kinga). Z technicznego punktu widzenia mamy dosyć ciekawą sytuację, bowiem WIG20 jest po długim wzroście i możliwe, że czeka nas korekta. Póki co w najbliższych dniach ważna będzie obrona wsparcia na poziomie 2000 pkt.
pobierz pełny biuletyn