Wczorajsza sesja niewiele zmieniła w technicznym obrazie WIGu20. Na zamknięciu blue chipy zakończyły notowania na linii 2471.21 pkt., zyskując 0,03%. Technicznie w dalszych wzrostach prestiżowy indeks wciąż jest obecnie ograniczony (ponownie poza linią 2500 pkt.) oporami na poziomach 2524 pkt. i 2542 pkt. Wsparcia dla ewentualnych spadków należy wyróżnić na pułapach 2467 pkt. i 2442 pkt. W podobnym tonie swój handel zakończyli inwestorzy zza Oceanem. Na zamknięciu Dow Jones Industrial stracił 0,3%, Nasdaq wzrósł o 0,3%, a indeks S&P 500 o 0,1%. Za nami 11 sesji z rzędu, w których WIG20 zamknął się poniżej linii 2500 pkt. Wskazuje to na pewną słabość rynku i brak jasnych przesłanek do wzrostów (m.in. mimo ostatnich pozytywnych wypowiedzi prezesa EBC o Hiszpanii). Wydaje się, że jeśli podczas najbliższych sesji nie napłyną nowe dobre dane makro, blue chipom może być niezwykle trudno ponownie przebić poziom 2500 pkt., nie mówiąc już o próbie ataku tegorocznych maksimów (2634 pkt.). Wpływ na rozstrzygnięcia całej dzisiejszej sesji będą mieć dane makro z Europy i Ameryki. O 10.00 poznamy PKB Włoch za 4Q’12 (-2,3% r/r), a o 11.00 tą samą wartość dla całej Strefy Euro (-0,7% r/r). Następnie na rynek napłynie liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA (14.30, 360 tys.). Przed zakończeniem sesji – 16.30 - istotne może być również wystąpienia publiczne członka zarządu FED - Daniela Tarullo. Dodatkowo przed rozpoczęciem sesji na Wall Street poznamy wyniki finansowe za 4Q’12 spółek: General Motors - zysk na akcję: 0,51 USD (rok wcześniej było: 0,39 USD) i PepsiCo - zysk na akcję: 1,05 USD (rok wcześniej było: 1,15 USD). Biorąc pod uwagę poranne oscylujące wokół zera wartości kontraktów na zachodnioeuropejskie kontrakty należy spodziewać się dziś neutralnego rozpoczęcia sesji notowań ciągłych w Warszawie.
pobierz pełny biuletyn