Poniedziałek okazał się bardzo spokojny dla rodzimego parkietu. Blue chipy zyskały o,2%, zamykając się na poziomie 2110,7 pkt. Bez większych ruchów obyło się również wśród MiS-iów. Bez emocji przebiegała również sesja na większych europejskich rynkach (FTSE stracił 0,4%, DAX wzrósł o 0,1%). Podobnie było także za oceanem oraz w Azji. Również na rynku terminowym widać chwilowy „zastój” – kontrakty na DAX tracą ok. 0,2-0,3%, a na indeksy w USA pozostają niemal w miejscu. Uwagę zwraca również cena ropy, która spadła już do 43,5 USD/bbl. Dzisiejszy kalendarz makro nie obfituje w istotne odczyty. Po południu dotrą do nas wyniki zamówień na dobra trwałego użytku, wstępny odczyt PMI dla sektora usług oraz indeks cen domów w USA. Uwagę inwestorów z pewnością bardziej będzie przykuwać decyzja FOMC ws. stóp procentowych (konsensus zakłada ich utrzymanie na obecnym poziomie, pytanie jednak czy FED nas czymś nie zaskoczy) oraz czwartkowe dane dla amerykańskiego PKB. Dla rodzimych inwestorów istotne obecnie są rozkręcające się powoli wyniki kwartalne spółek oraz zapewne kolejne wypowiedzi przedstawicieli zwycięskiej partii i ewentualne ich przełożenie na branżę energetyczną oraz sektory finansowy i handlowy. Najbliższym wsparciem dla WIG20 pozostaje niezmiennie psychologiczny pułap 2100 pkt.
pobierz pełny biuletyn