Wracamy do handlu po długiej świątecznej przerwie. Już czwartek przebiegał na naszym parkiecie w sennej atmosferze. FW20 zyskały 0,2% (zamknięcie 2372 pkt). Na wykresie wyrysowała się czwarta z rzędu biała świeczka, ale w rzeczywistości utknęliśmy w tym czasie w miejscu. Na szerokim rynku także mieliśmy kosmetyczne wzrosty (WIG: +0,3%). W poniedziałek handel toczył się już na Wall Street. Amerykanie dość żwawo ruszyli do zakupów. S&P500 zyskał 0,7%. W piątek pojawiły się wyraźnie słabsze od oczekiwań dane z rynku pracy. Przyrost zatrudnienia w sektorze pozarolniczym wyniósł jedynie +129 tys, gdy oczekiwania kształtowały się na poziomie prawie dwukrotnie wyższym. Rynek interpretuje to jako oddalenie perspektywy podwyżki stóp. Dziś rano kontrakty na S&P500 są handlowane bez większych zmian. Około 0,8% zyskują futures na DAX. Technicznie na wykresie FW20 w ubiegłym tygodniu niewiele się działo, wcześniej zatrzymaliśmy mniej więcej na 38,2% zniesienia Fibonacciego. Najbliższe dni zapowiadają się ciekawie. Już jutro startuje sezon publikacji wyników amerykańskich spółek za 1Q’15 (zaczyna tradycyjnie Alcoa). Generalnie powinno być już widać wpływ mocnego dolara i niskich cen ropy na wyniki tamtejszych spółek. Pojutrze przypada termin spłaty przez Grecję kredytu do MFW – pod koniec zeszłego tygodnia płynęły na ten temat sprzeczne informacje, ale z ostatnich wynika, że Grecy znajdą na ten cel środki. Dziś z danych makro mamy tylko PMI dla sektora usług z Europy za marzec.
pobierz pełny biuletyn