Większa część wczorajszego dnia był udana dla byków. Zachowywaliśmy się wyraźnie lepiej niż DAX (pomagały m.in. osłabienie CHF po gołębich wypowiedziach płynących z SNB). W końcowej fazie sesji nie udało się jednak utrzymać dobrych poziomów. FW20 zakończyły dzień spadkiem o 0,2% do 2311 pkt. Inne parkiety znajdowały się generalnie pod sporo większą presją (ale trzeba też brać pod uwagę naszą relatywną słabość w poprzednich dniach). Niemiecki główny indeks był 1,6% pod kreską. Wyraźne spadki dotknęły także Wall Street. S&P500 stracił 1,3%. Po sesji wyniki opublikował Apple, które zdecydowanie przebiły oczekiwania (w handlu posesyjnym notowania rosły o 6%). Dziś rano futures na DAX i S&P500 wykazują ochotę na odbicie, rosnąc po ponad 0,5%. Japoński Nikkei225 zyskał 0,2%. W centrum wydarzeń dziś znajduje się Fed. O 20.00 komunikat a później konferencja. Przypomnijmy, że Fed ze swoimi komunikatami był już na ścieżce zbliżania się do podwyżek stóp. Ostatnie wydarzenia: spadek cen ropy, umocnienie USD i QE w Europie, mogą wpływać na nieco bardziej gołębie nastawienie amerykańskiego banku. Technicznie na FW20 pozostajemy mniej więcej w połowie wysokości konsolidacji przy dołkach, która ryzuje się od grudnia.
pobierz pełny biuletyn