Za nami ciekawy tydzień, podczas którego kontrakt stracił 1,7%. Kluczowa była czwartkowa sesja, kiedy FW20 rozpoczął luką bessy wybijając tym samym linię szyi formacji głowy z ramionami z ok. 80-punktowym potencjałem (zasięg 2390 pkt). W piątek nastąpił typowy ruch powrotny i zasłonięcie wspomnianej luki. Niemniej sesja ta ze względu na swój obrót (Święto Zjednoczenia Niemiec) ma małe znaczenie prognostyczne. Dalej jest arcyciekawie na walutach. Kiedy wydawało się, że EUR/USD wyhamowuje spadki tuż pod poziomem 1,26, w piątek ruszył ponownie w dół (poniżej 1,25). Bezpośrednim powodem były bardzo dobre dane z amerykańskiego rynku pracy (NFP 248k vs 215k oczek.), które wywierają presję na FED w kwestii szybszego rozpoczęcia polityki zacieśniania monetarnego. W Europie jest zupełnie odwrotnie. EBC zastanawia się, jak pomóc gospodarce. W zeszłym tygodniu na czwartkowym posiedzeniu nic nowego nie ogłosił. Doprecyzował tylko wcześniejsze pomysły, a konkretnie plan skupu ABS'ów. Tym samym rynek poczuł się niejako rozczarowany. Ten tydzień jest relatywnie spokojniejszy jeśli chodzi o dane makro. Chiny świętują jeszcze do środy. Wtedy zostanie opublikowany również protokół z ostatniego posiedzenia FOMC.
pobierz pełny biuletyn