Krwawy tydzień na GPW
Biuletyn poranny BDM
Poprzedni tydzień, krótszy ze względu na Święto Niepodległości, zdecydowanie należał do niedźwiedzi. W ciągu czterech sesji WIG20 stracił aż -4,8%, WIG -3,55%, sWIG80 -2,3%, a mWIG40 -0,3%. Sektorowo najmocniej ucierpiało górnictwo (-11,0%), chemia (-6,0%) i banki (-5,0%). Z drugiej strony, na trudnym rynku, całkiem dobrze radziły sobie nieruchomości (+1,55%), czy spółki odzieżowe (+1,5%). Na rynkach europejskich panowała zdecydowanie niższa zmienność. DAX stracił w ciągu tygodnia jedynie -0,02%, CAC -0,9%, a FTSE100 -0,1%. Za oceanem główne indeksy również notowały straty, spadając z historycznych szczytów. S&P zniżkował -2,1%, DJI -1,2%, a Nasdaq -3,15%. Tydzień ten pokazał wyraźnie, że rynki mają obawy co do potencjalnie inflacyjnej polityki Trumpa. Oliwy do ognia dolały też piątkowe optymistyczne dane o sprzedaży detalicznej z USA, które zmniejszyły oczekiwania na obniżkę stóp procentowych przez Fed. W tym tygodniu inwestorzy będą śledzić wystąpienia przedstawicieli banków centralnych, już dzisiaj wypowie się prezes EBC – Christine Lagarde. Decyzje ws. stóp procentowych ogłoszą Węgry i Turcja, a w piątek poznamy wstępne odczyty PMI za listopad. Z krajowego podwórka ukażą się dane na temat produkcji budowlanej i koniunktury konsumenckiej. Swoje raporty kwartalne opublikują m. in. Cyfrowy Polsat, Tauron, Enea, PZU, czy Neuca. Z Wall Street w środę swoje wyniki opublikuje Nvidia. Na rynkach azjatyckich o poranku przeważają spadki – Nikkei traci -1,1%, a Shanghai Composite -0,1%. Kontrakty terminowe z kolei świecą na zielono.