Wtorkowe notowania na rynku warszawskim skończyły się zwyżkami najważniejszych indeksów. WIG20 wzrósł o 1,02 procent przy 876 mln złotych obrotu, gdy indeks szerokiego rynku WIG zyskał 0,96 procent przy 1,06 mld złotych obrotu. Tylko w WIG20 oddech rynku podniósł cenę 11 spółek przy 9 przecenionych. Na całym parkiecie zdrożało 42 procent walorów przy 43 procent przecenionych i 15 procent bez zmian. Sesja była w części odreagowaniem poniedziałkowego otwarcia tygodnia. Lider rozdania wczorajszego – spółka PKN Orlen – spadła dziś o 0,48 procent po wzroście na sesji poprzedniej o 2,10 procent. Szczególnie mocno w kontrze do rozdania poniedziałkowego grały spółki bankowe. Tylko w WIG20 akcje banków były lokomotywą wzrostu, gdy indeks WIG-Banki zyskał dziś 2,48 procent po wczorajszym spadku o 1,24 procent. Na spółki bankowe przypadło dziś blisko 30 procent obrotu na całym rynku. Odbicie w ważnym sektorze stało się przeciwwagą dla korekty silnych ostatnio spółek surowcowych. Obok wspomnianego wyżej PKN spadki zanotowały spółki KGHM o 2,20 procent i JSW o 1,47 procent. Z obowiązku należy odnotować, iż popytowi pomagał złoty, który wzrostem do dolara o 0,3 procent skorygował poniedziałkowy spadek o 0,5 procent. Ciekawie prezentuje się układ techniczny. Na wykresie WIG20 pojawił się biały korpus, który sygnalizuje próbę wybicia się rynku z ostatniego zawieszenia w rejonie 2200 pkt. Na ile trwały będzie ruch WIG20 pokażą sesje kolejne, które zostaną zdominowane przez odpowiedź świata na raporty kwartalnie wielkiej piątki gigantów technologicznych z USA - Alphabet, Microsoft, Amazon, Apple i Meta Platforms – oraz reakcje inwestorów na wymowę komunikatu FOMC i comiesięczne dane z rynku pracy w USA, które domkną tydzień przenoszący rynki w drugi miesiąc nowego roku.
Adam Stańczak
Analityk DM BOŚ
Wydział Analiz Rynkowych
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.