Wall Street pogłębia spadki po danych o sprzedaży detalicznej

Wczorajsza sesja zakończyła się pogłębieniem wtorkowych spadków. Tego dnia WIG20 przy obrotach na poziomie 1,1 mld PLN stracił 1,8% i zatrzymał się na poziomie 2167,7 pkt. Wszystkie spółki z tego indeksu zakończyły notowania pod kreską. Najmocniej straciły takie walory jak: JSW (-4,8%), CD Projekt (-4,8%) oraz PGE (-4,2%). Dalszej przecenie poddały się również indeksy średnich i mały spółek, a mWIG40 i sWIG80 straciły po 1,9%. Sektorowo jako jedyny na plusie utrzymał się WIG-nieruchomości (+0,1%), natomiast najsłabiej wypadło górnictwo (-4,1%). Na pozostałych europejskich parkietach dominował kolor czerwony. Tego dnia DAX finiszował ze zniżką na poziomie 0,8%, CAC40 stracił 1,1%, a FTSE100 poszedł w dół o 1,5%. W dniu wczorajszym negatywnie zaskoczył odczyt inflacji CPI z Wielkiej Brytanii, która to w grudniu urosła do poziomu 4,0% r/r z 3,9% w listopadzie (oczekiwano spadku do 3,8% r/r). Wtorkowa sesja za Atlantykiem przyniosła spadki głównych indeksów (DJI -0,3%, S&P500 i Nasdaq po -0,6%). Wczorajsze dane dotyczące grudniowej sprzedaży detalicznej w USA, która wzrosła 0,6% m/m (oczekiwano +0,4% m/m), zwiększyły przekonanie inwestorów o oddalającej się obniżce stóp procentowych, jak i wsparły wzrost rentowności. W dniu dzisiejszym swoimi wynikami za 4Q pochwalą się m.in. takie spółki jak Taiwan Semiconductor. Na rynku ropy kontrakty na WTI na luty są wyceniane po 73,0 USD za baryłkę, a za USD przychodzi nam płacić 4,04 PLN. W Azji Shanghai Composite Index kończy notowania 1,0% na minusie, a Nikkei delikatnie zniżkuje. Od samego rana kontrakty terminowe na DAX i na amerykańskie oscylują w okolicach punktu odniesienia, co może zwiastować neutralne otwarcie na GPW.