Odbicie na Wall Street
Biuletyn poranny BDM
Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie zakończyła się spadkami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 681 mln PLN stracił 1,4% i zatrzymał się na poziomie 2039,3 pkt. Podczas wtorkowych notowań, wszystkie walory z indeksu polskich blue chipów zakończyły notowania pod kreską, a największą słabością raziły takie podmioty jak: CD Projekt (-3,2%), Asseco (-2,6%) oraz Pekao (-1,9%). Relatywnie lepiej, chociaż również na minusach wypadły średnie i małe spółki. Sektorowo najlepiej poradził sobie WIG-moto zyskując 1,3%, z drugiej strony największej przeceny doświadczył WIG-gry (-2,7%). Na europejskich parkietach przeważał kolor zielony. Tego dnia DAX finiszował ze zwyżką na poziomie 0,2%, CAC40 poszedł w górę o 0,4%, a FTSE100 zyskał skromne 0,1%. W dniu wczorajszym Christine Lagarde zakomunikowała, że inflacja jest nadal zbyt wysoko, a EBC prawdopodobnie nie będzie mógł w najbliższym czasie ogłosić końca swojego historycznego cyklu podwyżek stóp procentowych. Po serii spadków, wtorkowa sesja na Wall Street zakończyła się odbiciem głównych indeksów. Tego dnia najlepiej poradził sobie Nasdaq, który urósł o 1,6%, dalej był S&P500 ze zwyżką na poziomie 1,1%, najsłabiej natomiast poradził sobie DJI, który finiszował 0,6% na plusie (pierwszy raz od siedmiu sesji). Inwestorzy oczekują na piątkowe dane o inflacji w USA. Dzisiaj przed nami o 15:30 przemówienie trzech prezesów banków centralnych tj. Powella, Lagarde i Baileya (BoE). Na rynku ropy kontrakty na WTI na sierpień są wyceniane po 68,2 USD za baryłkę, a za USD przychodzi nam płacić 4,06 PLN. W Azji Shanghai Composite Index kończy notowania 0,5% na minusie, natomiast Nikkei idzie w górę o 1,6%. Od samego rana kontrakty terminowe na DAX zwyżkują, a na amerykańskie indeksy świecą się na czerwono.