Względny spokój po wydarzeniach w Rosji
Biuletyn poranny BDM
Weekend przyniósł wiele emocji związanych z wojną w Ukrainie. Napięcia między Moskwą a Grupą Wagnera – prywatną firmą wojskową walczącą dotąd po stronie Rosji – eskalowały, co doprowadziło do buntu. Przyczyną miał być piątkowy atak na Grupę przez siły rosyjskie. Szef Grupy Jewgienij Prigożyn zapowiedział odwet i ruszył ze swoimi ludźmi w stronę Moskwy. Po całym dniu negocjacji doszło do porozumienia. Ustalono, że szef Grupy Wagnera wyjedzie na Białoruś, a jej członkowie nie będą ścigani. Szybkie zakończenie napięć wewnętrznych w Rosji spowodowało, że rynki nie pokazały gwałtownej reakcji. Ropa i złoto aktualnie są notowane nieco powyżej piątkowego zamknięcia, natomiast większą zmienność obserwujemy na rynku gazu. Poprzedni tydzień na GPW należał do mocno spadkowych. WIG20 stracił w tym czasie -3,5%, a WIG -2,3%. Lepiej zachowywały się małe i średnie spółki, których indeksy wzrosły odpowiednio +0,2% i +0,4%. Sektorowo najbardziej rosły spółki chemiczne (+3,6%) i motoryzacyjne (+3,3%). Mocno oberwał za to gaming (-7,8%), górnictwo (-5,8%) i odzież (-5,7%). Na rynkach zagranicznych również przeważały spadki. W ciągu tygodnia DAX stracił -3,2%, CAC40 -3,1%, a FTSE100 -2,4%. W USA tygodniowe straty S&P, DJI i Nasdaq oscylowały w okolicach -1,5%. Negatywne nastroje były pokłosiem m. in. wypowiedzi prezesa Fed, który stwierdził, że potrzebne są kolejne podwyżki stóp procentowych w tym roku. O poranku na rynku azjatyckim Nikkei traci -0,2%, Hang Seng zniżkuje -0,3%, a Shanghai Composite finiszuje w okolicach -0,9% poniżej punktu odniesienia. Kontrakty terminowe wskazują na mieszane nastroje.