Poprzedni tydzień na rynkach zagranicznych wyróżniał się podwyższoną zmiennością. Wszystko za sprawą spływających danych makro, ale też raportów poszczególnych spółek za 4Q’22. W środę paliwem do wzrostu była zgodna z oczekiwaniami rynkowymi decyzja ws. stóp procentowych FOMC i mniej jastrzębie niż w poprzednich miesiącach wystąpienie Powella. W czwartek dołożył się do tego EBC, który również podniósł stopy procentowe i zakomunikował kolejne takie posunięcie w marcu, ale to nie przestraszyło inwestorów. W piątek z kolei mocne dane z amerykańskiego rynku pracy i wyższy od oczekiwań odczyt ISM dla usług przyczyniły się do spadków głównych indeksów, czemu pomagały rozczarowujące wyniki Apple, Alphabet i Amazona.. Nie były one jednak na tyle znaczące, by pogrzebać poprzednie dni wzrostów. W całym tygodniu S&P zyskał +1,6%, DJI stracił -0,2%, natomiast gwiazdą Wall Street był Nasdaq, który mimo piątkowego spadku (-1,6%), umocnił się o +3,3%. Indeksy europejskie też zakończyły tydzień na zielono. DAX wzrósł +2,2%, CAC +1,9%, a FTSE100 +1,8%. Na tym tle WIG20 wypadł słabo tracąc -0,3%. Pozostałe indeksy zachowywały się nieco lepiej – WIG i sWIG80 zyskały po +0,3%, a mWIG40 zakończył tydzień +2,1% nad punktem odniesienia. W tym tygodniu z danych makro czeka nas posiedzenie RPP i decyzja ws. stóp procentowych. W czwartek poznamy także opóźniony odczyt inflacji konsumenckiej za styczeń’23 w Niemczech. O poranku na rynku azjatyckim przeważają spadki – SSE zniżkuje -1,0%, natomiast Nikkei, jako jedyny z tamtejszych głównych indeksów finiszuje na plusie, w okolicach +0,7%. Kontrakty terminowe na DAX i amerykańskie indeksy notowane są poniżej punktu odniesienia.
pobierz pełny biuletyn