W trzecim kwartale 2020 roku Grupa AML (ALUMETAL) sprzedała 16% mniej stopów w porównaniu do analogicznego okresu zeszłego roku, a mimo to wypracowała wyższy o 12% wynik EBITDA i wyższy o 28% znormalizowany zysk netto.
- Mamy za sobą bardzo dobry kwartał, szczególnie na tle trudnego otoczenia. W całym roku spodziewamy się, podobnie jak ACEA, spadku rejestracji pojazdów w UE i Wlk. Brytanii o 25%. Jednocześnie w trzecim kwartale widać oznaki ożywienia oraz utrzymywały się korzystne relacje cen wsadu złomowego i wyrobów gotowych. W rezultacie zanotowaliśmy wyższą rok do roku o 35% marżę EBITDA na tonę – wskazała Agnieszka Drzyżdżyk, Prezes Zarządu Alumetal S.A.
- Od razu dodam, że trudno będzie liczyć na taką korzystną relację cen złomu aluminiowego do cen stopów odlewniczych w kolejnych okresach, ale zamierzamy maksymalizować marżę dzięki spadkowi jednostkowego kosztu przerobu dzięki wzrostowi wykorzystania mocy przerobowych – powiedziała Prezes Drzyżdżyk.
Alumetal dobrze sobie radzi w trudnych okolicznościach i w trudnym otoczeniu, jakie obserwowaliśmy szczególnie w drugim kwartale br. Obecnie wykorzystane są już pełne obecne moce wytwórcze Grupy, a pierwszy kwartał 2021 roku zapowiada się również dobrze.
- Naszym celem jest wypełnienie pełnych mocy 270 tys. ton rocznie, z jakimi wejdziemy w przyszły rok po zakończeniu modernizacji zakładu w Kętach. W 2021 roku zamierzamy po raz pierwszy w historii przekroczyć 200 tys. ton sprzedanych stopów. Mamy najnowocześniejsze zdolności produkcyjne w Europie i będziemy na pewno czerpać z tego korzyści – podkreśliła Prezes Agnieszka Drzyżdżyk.
Uczestników spotkania interesowały również kwestie stricte finansowe, a wśród nich tematyka związana z kapitałem obrotowym, który wpływa zarówno na rachunek przepływów pieniężnych, jak również na pozycje bilansowe.
- Sygnalizowaliśmy zbyt niski zbyt niski poziom zapasów w 2020 roku. Dlatego zdecydowaliśmy się na odbudowę zapasów w pierwszym kwartale tego roku. Utrzymujemy go na stosunkowo wysokim poziomie z racji rosnącej skali sprzedaży i dobrych perspektyw. To właśnie odpowiada chociażby za odwrócenie kierunku różnicy między operacyjnym cash flow a EBITDA za dziewięć miesięcy w porównaniu rok do roku – wyjaśnił Przemysław Grzybek, Członek Zarządu i Dyrektor Finansowy w Alumetal S.A.
- W samym trzecim kwartale obserwowaliśmy na przykład dynamiczny przyrost sprzedaży we wrześniu o połowę, wzrosty wolumenów i cen wobec drugiego kwartału. Dlatego należności wzrosły o duże kilkadziesiąt procent, co tylko w części mogło być skompensowane zobowiązaniami handlowymi. W efekcie powstało zapotrzebowanie na dodatkowy kapitał obrotowy i widać wpływ tego stanu rzeczy na przepływy operacyjne – dodał CFO Przemysław Grzybek.
Przedstawiciele Grupy Alumetal omawiali także różne inne aspekty działalności, w tym modernizację zakładu w Kętach. Pomimo pandemii przebiega ona zgodnie z założonym harmonogramem i budżetem. Pełne zdolności wytwórcze zakład powinien osiągnąć już w pierwszym kwartale przyszłego roku, a obecnie trwa faza testów i optymalizacji urządzeń nowej linii produkcyjnej, prowadzone są w tle ostatnie prace budowlane.