My Spa Resort, największa gra studia Cherrypick Games, przeszła trzecią zapowiadaną aktualizację. Tytuł otrzymał feature od Google Play, dzięki któremu będzie promowany na całym świecie. Dotychczasowe aktualizacje znacząco poprawiły główne wskaźniki projektu, m.in. ARPDAU, czy retencję graczy. Spółka pracuje obecnie nad modelem monetyzacji tytułu (subskrypcja), który pojawi się w My Spa Resort na przełomie Q2/Q3 2019 roku. W najbliższym czasie CHP (CHERRY) chce przenieść notowania na główny parkiet GPW w Warszawie.
- W ramach trzeciej aktualizacji dokonaliśmy przebudowy planszy gry, której celem jest zwiększenie poczucia progresu podczas rozgrywki oraz przywiązanie użytkowników do tytułu. Obszerniejsza mapa pozwala m.in. jeszcze bardziej rozbudować własne SPA. To ulepszenie, wraz ze stworzonymi na jego bazie funkcjonalnościami, podniesie wskaźnik mierzący zaangażowanie graczy. Na tej podstawie przeanalizujemy użytkowników, którzy wcześniej rozpoczęli swoją przygodę z My Spa Resort, oraz nowych, którzy dopiero weszli do gry – informuje Marcin Kwaśnica, prezes Cherrypick Games.
Tytuł otrzymał wsparcie od Google Play, dzięki czemu będzie promowany na całym świecie. Spółka liczy, że przełoży się to na zwiększenie liczby jej odbiorców. – Nowa aktualizacja daje możliwość zdobycia w grze dużo lepszych nagród za obsługę Klientów Premium SPA. Dzięki temu możliwe będzie podwyższenie wskaźników monetyzacyjnych tych użytkowników, którzy zdecydowali się wydać pieniądze w grze. Dodatkowo będzie to zachęta dla wszystkich tych, którzy jeszcze nie zdecydowali się na pierwszy zakup – dodaje Kwaśnica.
Obecnie studio pracuje nad dodatkowym modelem monetyzacji tytułu (subskrypcja), który pojawi się w grze na przełomie Q2/Q3 2019 roku. Cherrypick Games zapowiada dalsze ulepszenia swojego tytułu. Poprzednie znacząco poprawiły funkcjonalności w grze oraz podniosły główne wskaźniki projektu. – Od dnia premiery do końca marca br. ARPDAU, czyli dzienny przychód na aktywnego użytkownika, wzrósł o blisko 220 proc. Znacząco poprawiliśmy także retencję graczy, czyli wskaźnik mówiący o tym jak często gracz wraca do gry – od premiery tytułu wzrósł on o prawie połowę. Wzrosła też liczba spenderów, czyli użytkowników, którzy wydają pieniądze w grze. Obecnie jest ich 2,8 razy więcej niż na początku – dodaje Marcin Kwasnica.
W II kwartale br. Cherrypick Games chce przenieść notowania na główny parkiet GPW w Warszawie. Spółka czeka na zatwierdzenie Prospektu Emisyjnego przez Komisję Nadzoru Finansowego. Przejściu nie będzie towarzyszyła emisja akcji. – Od dawna nasze miejsce widzimy na rynku głównym, wśród liderów polskiego gamingu i dokładamy wszelkich starań, aby jak najszybciej tam się znaleźć. To naturalny etap rozwoju spółki. Dzięki temu zyskamy dostęp do szerokiej bazy inwestorów, którzy nie interesują się rynkiem NewConnect – informuje Marcin Kwaśnica.
Wprowadzającym akcje spółki jest Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska, a doradcą prawnym kancelaria K&L Gates.