OPL (ORANGEPL) planuje złożyć w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej (UKE) wniosek o możliwość stosowania dopłaty do roamingu, poinformował członek zarządu ds. finansowych Maciej Nowohoński.
"Obecnie prowadzimy renegocjacje kontraktów hurtowych z innymi krajami, szczególnie na rynku niemieckim, gdzie jest największa część naszego roamingu. Chcemy złożyć do UKE wniosek o możliwość stosowania dopłaty do roamingu. W IV kw. nadal będziemy odczuwać negatywny efekt w związku z roamingiem, choć nie tak duży, jak w III kw. Mamy nadzieję, że otrzymamy możliwość wprowadzenia tych dopłat szczególnie tam, gdzie jest duże wykorzystanie, np. w strefach przygranicznych" - powiedział Nowohoński podczas konferencji prasowej.
Według przedstawicieli operatora, ewentualna dopłata do roamingu dla części klientów tylko częściowo niweluje straty ponoszone w związku z oferowaniem darmowego roamingu.
"Roaming jest i pozostanie darmowy, chodzi jedynie o specyficzną grupę klientów i jest teraz taka możliwość, że jeśli ktoś dłużej niż 4 miesiące jest poza granicami (i ponad 50% połączeń i transferów następuje w roamingu), to może być mu naliczona dodatkowa opłata. Chodzi nam głównie o osoby mieszkające przy granicy, a np. pracujące poza Polską przez cały dzień. Dlatego chcemy wystąpić o ten wyjątek korzystając z takiego prawa" - tłumaczył prezes Jean Fallacher.
Na początku tego tygodnia serwis rpkom.pl podał, że już czterech (z dziesięciu wnioskujących) operatorów usług mobilnych w kraju ma zgodę UKE na pobieranie dodatkowych opłat za usługi świadczone w roamingu w Unii Europejskiej klientom. Są to: Virgin Mobile Polska, właściciel satelitarnej platformy Nc+ (obaj MVNO działają w sieci P4) oraz Polkomtel (sieć Plus) i wirtualny operator Premium Mobile (korzystający z infrastruktury Plusa). Urząd zezwolił im na wprowadzenie dopłat na 12 miesięcy.