Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus

GetBack chce, by 20-30% przychodów grupy pochodziło zza granicy w ciągu 2 lat

Konrad Kąkolewski
Konrad Kąkolewski
Udostępnij

GBK (GETBACK) w ciągu 12 miesięcy poinformuje o wejściu do kolejnych 2-3 krajów europejskich i spodziewa się, że do połowy przyszłego roku spółka będzie już obecna w Bułgarii. GetBack oczekuje, że przychody z rynków zagranicznych w ciągu dwóch lat powinny sięgnąć 20-30% przychodów ogółem, a docelowo powinny stanowić połowę przychodów grupy,  poinformował prezes Konrad Kąkolewski. 

"W ciągu kolejnych 12 miesięcy zaproponujemy dwa albo trzy nowe rynki, nie wliczając w to Bułgarii. W ciągu dwóch lat powinniśmy dojść do 20-30%, jeśli chodzi o przychody z rynków zagranicznych. Chcielibyśmy, by docelowo, w ciągu 5 lat, a nawet i wcześniej dojść do stanu 50/50 - powiedział Kąkolewski podczas konferencji prasowej. 

Na początku września GetBack poinformował, że podpisał umowy z uznanymi firmami specjalizującymi się w zarządzaniu wierzytelnościami na rynku hiszpańskim. Będą one serwisować portfele wierzytelności, które GetBack zamierza kupować na tym rynku. Spółka planuje, że pierwsze inwestycje w Hiszpanii zrealizuje jeszcze w 2017 roku. Równolegle, jako jeden z kierunków rozwoju analizowana jest Bułgaria. 

"Myślę, że od połowy przyszłego roku będziemy już obecni w Bułgarii. Mamy już rozmowy dotyczące zakupu portfeli, ale czekamy z ich finalizacją. W Bułgarii jesteśmy we wszystkich transakcjach. Tu będziemy raczej pozytywnie zaskakiwać" - powiedział Kąkolewski. 

GetBack S.A. jest polską spółką zarządzania wierzytelnościami. Powstała w lutym 2012 roku, zaś od marca 2014 r. grupa jest obecna także na rynku rumuńskim. Spółka jest notowana na GPW od lipca 2017 r.

Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus