BST (BEST) oczekuje wzrostu wyników w tym roku, przede wszystkim poziomu spłat wierzytelności i EBITDA gotówkowej, poinformował prezes Krzysztof Borusowski.
"Oczekujemy wzrostu wyników, przede wszystkim kluczowych dla nas wskaźników - spłat i EBITDA gotówkowej. Mamy zapewnioną bezpieczną strukturę finansowania. Będziemy unikać ryzyka FX poprzez emisje euroobligacji w ramach rozwoju za granicą. Pracujemy nad dalszą optymalizacją procesów. Nasz nowy własny system informatyczny Sigma przechodzi w fazę eksploatacji" - powiedział Borusowski podczas spotkania z dziennikarzami.
Zakłada uczestnictwo Best w procesach konsolidacyjnych. "Szukamy pozytywnego rozwiązania kwestii Kredyt Inkaso i przewidujemy potencjalne przejęcia zagranicą" - wskazał prezes Best.
Według jego słów spółka będzie kontynuować finansowanie się emisjami obligacje. "Wskazują na to nasze plany inwestycyjne" - stwierdził Borusowski.
W I półroczu Grupa Best zainwestowała w nabycia nowych portfeli 148,8 mln zł (wzrost o 76% r/r), a wartość nominalna tych wierzytelności sięgnęła 965,9 mln zł (wzrost o 86% r/r).
W I półroczu wartość spłat sięgnęła 131,7 mln zł, w tym należne Grupie Best wyniosły 109,2 mln zł. Rok wcześniej było to odpowiednio 111,6 mln zł i 87,3 mln zł.
Łączna wartość nominalna zarządzanych przez Best wierzytelności własnych oraz należących do innych podmiotów wynosiła ponad 14,1 mld zł wg stanu na 30 czerwca 2017 r.
Best specjalizuje się w obrocie i zarządzaniu wierzytelnościami nieregularnymi. Grupa inwestuje w portfele wierzytelności (przede wszystkim bankowe) z wykorzystaniem funduszy sekurytyzacyjnych oraz świadczy usługi windykacyjne na zlecenie - na rzecz banków, firm telekomunikacyjnych, energetycznych oraz innych podmiotów oferujących usługi masowe. Best jest spółką notowaną na warszawskiej giełdzie od 1997 r.