Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus

Mercator liczy na stabilne ceny lateksu i wzrost rentowności w II półroczu br. 

Witold Kruszewski
Witold Kruszewski
Udostępnij

MRC (MERCATOR) ocenia, że I półrocze tego roku będzie słabsze r/r pod względem rentowności w segmencie produkcyjnym ze względu na wzrost cen surowca kauczukowego. Spółka liczy, że II połowa roku przyniesie poprawę marż zarówno w segmencie produkcyjnym, jak i dystrybucyjnym, poinformowali przedstawiciele spółki. 

"Wzrost ceny lateksu zapoczątkowany w IV kwartale ubiegłego roku był kontynuowany w styczniu i lutym tego roku. Od szczytu notowań lateksu - tj. od 21 lutego br. - cena spadła już o 10% i liczymy, że jest to zapowiedź stałego odwrócenia tego trendu. Na szczęście trochę pomaga nam słabszy dolar" - powiedział dyrektor finansowy Witold Kruszewski podczas konferencji prasowej. 

"Całe pierwsze półrocze będziemy mieć do czynienia z obniżeniem marż w produkcji, ale liczymy, że powrócimy do poprawy rentowności w II połowie roku. W III kw. 2016 rentowność produkcji była na poziomie 13%, w IV kw. to było tylko 10%. Jeśli koszt surowca i ceny sprzedaży wrócą do równowagi, to będziemy mogli wrócić do rentowności na poziomie powyżej 11% w tym roku" - podkreślił. 

Jak poinformował wiceprezes Leszek Michnowski Mercator jest wrażliwy na ceny lateksu naturalnego nie tylko jako producent rękawic, ale również dystrybutor rękawic nitrylowych. 

"Ceny surowca z grudnia teraz przekładają się na ceny dystrybucji, klienci akceptują ten wzrost i tu nie powinniśmy mieć spadku marży" - powiedział wiceprezes. 

Dodał, że spółka obecnie przymierza się do sprzedaży rękawic nitrylowych na rynku tajlandzkim. Mercator Medical ma już zakontraktowane ok. 70% wartości prac dla tej inwestycji. 

"Mamy umowy na wszystkie roboty budowlane, zamówiliśmy większość urządzeń głównych. Plan jest taki, że uruchomimy produkcję w tym roku, zaś pełne moce produkcyjne osiągniemy w 2018 r. Po tych zamówieniach nie wydaje mi się, by było zagrożenie przekroczenia kwoty 119 mln zł, którą przeznaczyliśmy na inwestycję" - powiedział Michnowski. 

Przypomniał, że dzięki nowej fabryce potencjał produkcyjny Mercatora wzrośnie do 250 mln sztuk miesięcznie. 

"Bardzo możliwe, że pierwsza produkcja nastąpi jeszcze w tym roku. W I kw. 2018 powinny być przetestowane wszystkie 8 linii. Produkcja komercyjna będzie w II kwartale, a najpóźniej w 2018 roku będzie całkowite obłożenie 150 mln sztuk" - powiedział wiceprezes. 

W II połowie 2018 r. planowane moce produkcyjne wyniosą 3 mld sztuk rocznie, w tym 1,8 mld sztuk rękawic nitrylowych z nowej fabryki oraz 1,2 mld sztuk rękawic lateksowych z obecnego zakładu. 

Wiceprezes poinformował, że w II kwartale br. rozpocznie działalność fabryka wyrobów z włókniny zlokalizowana w Pikutkowie. 

"Jej atutem będzie produkcja zestawów pod indywidualne zamówienie klienta. Ten set jest zgodny z procedurami w szpitalach. Po wybudowaniu fabryki będziemy mogli produkować krótkie serie, będziemy bardziej konkurencyjni. Tu planujemy dynamiczny wzrost" - podkreślił. 

Celem jest wzrost udziału grupy w rynku produktów z włókniny do 20% w 2020 r. wobec 5% obecnie. 

Michnowski poinformował, że ze względu na niemal pełne wykorzystanie obecnych mocy produkcyjnych, naturalnym motorem organicznego wzrostu przychodów jest segment dystrybucyjny. 

Wartość sprzedaży w tym segmencie wzrosła o 24% w skali roku i przekroczyła 200 mln zł. Z kolei w segmencie produkcyjnym pozostała stabilna r/r i wyniosła 86 mln zł (bez wyłączeń konsolidacyjnych). 

"Struktura sprzedaży zmieniała się na korzyść dystrybucji. Cały wzrost rozłożył się pomiędzy Polskę i inne kraje regionu. Bardzo nas cieszy rynek rosyjski, gdzie przyrost wyniósł 28%, czeski z przyrostem ok. 60%. W Tajlandii mamy wzrost sprzedaży o ponad 80% - nareszcie zaczęliśmy sprzedawać nasze produkty w tym kraju. W USA i w Arabii Saudyjskiej oraz na Ukrainie mieliśmy spadek sprzedaży. Nie oczekujemy żadnych większych zmian na rynkach, na których działamy w tym roku" - powiedział wiceprezes. 

Grupa Mercator Medical podaje, że jest liderem w Polsce oraz jednym z kluczowych graczy w Europie Środkowo-Wschodniej na rynku jednorazowych rękawic medycznych. Należy do niej zakład produkcyjny w Tajlandii o wydajności około 110 mln rękawic miesięcznie. Grupa działa globalnie w ponad 50 krajach. W 2013 r. spółka debiutowała na GPW.

Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus