Wczorajsza sesja przyniosła trochę zmienności na FW20. Pierwsza faza sesji przyniosła podejście do 2456 pkt, by późnym popołudniem zaliczyć zejście poniżej kreski. Ostatecznie norowania udało się zakończyć przyzwoitym plusem, +0,7%, na poziomie 2443 pkt. W Europie indeksy rosnące i spadające podzieliły się mniej więcej po pół (DAX: -0,1%). Na Wall Street lekką przewagę miały wieczorem byki. S&P500 wzrósł o 0,1%. Rano w Azji większość indeksów jest czerwonych. Nikkei225 stracił 0,8%. Lekko spadają także futures na S&P500. W centrum uwagi powinny znaleźć się dziś styczniowe wstępne odczyty indeksów PMI. Poranny odczyt dla chińskiego przemysłu jest najsłabszy od 6 miesięcy (49,5 pkt). Z USA mamy tradycyjne czwartkowe dane o wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych. Opublikowane zostaną także dane z tamtejszego rynku nieruchomości. Wyniki na Wall Street pokażą m.in. McDonald's, Microsoft i Starbucks. Wczoraj na FW20 mieliśmy próbę podejścia do lokalnego szczyt z drugiej połowy grudnia (2459 pkt), na razie bez powodzenia. W drugą stronę, sytuacja byków wygląda bezpiecznie dopóki nie pojawi się zejście pod 2360 pkt. Jutro oficjalnie zacznie się sezon wyników za 4Q’13 krajowych spółek - okaże się na ile spółkom udało się wykorzystać dobrą koniunkturę z ostatnich miesięcy 2013 roku a przede wszystkim jakie są oczekiwania na 2014 rok. Rozpoczyna PKN Orlen, którego kurs w ostatnich dniach jest pod wyraźną presją i broni ważnego wsparcia w okolicach 40,0 PLN.
pobierz pełny biuletyn