Czwartkowa sesja okazała się kontynuacją pozytywnych nastrojów, z którymi mamy do czynienia od początku tygodnia. Po ogłoszeniu strategii na najbliższe lata przez prezesa GPW, blue chipy wzrosły o 0,2% i zatrzymały się na poziomie 2401,9 pkt. Poprawa nie ominęła także małych i średnich spółek, które poprawiły się o odpowiednio 0,7% i 0,8%. Dobrze radziła sobie także węgierska giełda, gdzie tamtejszy BUX wzrósł o 0,2%. Główne rynki międzynarodowe odreagowały wczoraj bardzo dobre wyniki ze środy. DAX stracił 0,2%, a FTSE ok. 0,1%. Z niewielkimi przecenami mieliśmy także do czynienia w USA – S&P500 stracił nieco ponad 0,1%, podobnie jak japońskie Nikkei (wpływ na spadki mógł wywrzeć spadek wartości indeksu zaufania konsumentów). Całkiem dobrze radzą sobie futures- kontrakty na amerykańskie indeksy zyskują o ok. 0,1%. Dzisiejsze dane makroekonomiczne nie powinny wywrzeć zbyt dużego piętna na zachowaniu inwestorów. W Polsce poznamy wartość bilansu płatniczego, w Wielkiej Brytanii wyniki sprzedaży detalicznej, a z USA dotrą do nas wieści o produkcji przemysłowej i liczbie wydanych pozwoleń na budowę domów. Wczorajsze nieco mniejsze wzrosty na WIG20 były wsparte niższym wolumenem, niż mieliśmy do czynienia w ostatnich dniach. Inwestorzy mogą jednak być w pozytywnych nastrojach, bowiem oddalamy się od kanału spadkowego i jego dołka, a dodatkowo zdołaliśmy przebić psychologiczną barierę 2400,0 pkt. Sądzę jednak, że w ostatniej sesji tygodnia zdołamy zachować pozytywne nastawienie, które będzie kontynuacją ostatnich 5 dni notowań. Wsparcia można upatrywać w okolicach 2360,0 pkt., natomiast oporem może być przedział 2430-2450 pkt.
pobierz pełny biuletyn