Środa ponownie dała inwestorom powody do radości. Najlepiej z polskich indeksów wypadł mWIG40, który wzrósł o 1,6% i zatrzymał się na poziomie 3321,5 pkt. Równie dobrze wypadły małe spółki, które poprawiły się o prawie 1,2%. Nieco słabiej zaprezentowały się blue chipy, bowiem wzrosły o „tylko” 0,8%, co pozwoliło im osiągnąć poziom 2396,7 pkt. Na historycznych szczytach znajduje się DAX, który wzrósł o nieco ponad 2,0% (9733,8 pkt). Poprawie uległ także londyńskie FTSE100 o 0,8%. Za oceanem także panują byki. S&P500 wzrosło o 0,5%, a Nasdaq o 0,8%. Kontrakty futures na amerykańskie indeksy tracą niewiele poniżej „0”. Z danych makro poznamy dziś garść informacji nt. poziomu inflacji w strefie Euro, USA i Polsce (w Niemczech dane te zostały już podane). Po zamknięciu notowań na GPW czeka nas też wystąpienie szefa FED-u. Wydaje się, że byki wzięły się do roboty, a blue chipy mają tym samym okazję do wzrostów. Wolumen rośnie, co odbija się także na wynikach WIG20. Wsparcia możemy szukać w okolicach 2335,0 pkt., natomiast oporem może być pułap 2430,0 pkt. i właśnie na tym poziomie możemy oczekiwać powolnego wytracenia impetu.
pobierz pełny biuletyn