Po dwóch tygodniach spadków na GPW wczoraj widoczna była próba odbicia, jednak główne indeksy zakończyły dzień w pobliżu punktów odniesienia. Na plusie skończył jedynie mWIG40, zyskując 0,1%, najgorzej z kolei radziły sobie małe spółki – sWIG80 zamknął się 1,3% poniżej kreski. Indeks najbardziej osłabiły spółki tracące na ponownym wzroście zachorowań na Covid-19 na świecie – po niemal 8% spadły Rainbow Tours oraz Enter Air. Krajowym blue chipom niewiele brakowało do wyjścia na plus, WIG20 zakończył dzień z wynikiem -0,02%. Niewątpliwą gwiazdą był tym razem Mercator Medical, który zanotował 9,6% wzrost. Dobrze radziły sobie również akcje Orange (+5,6%), które wyznaczyły nowy 6- letni szczyt na poziomie 8,73 PLN. Po drugiej stronie indeks osłabiały takie spółki jak Allegro (-5,1%) i LPP (-4,1%) – przedstawiciel branży odzieżowej, która cierpi przez osłabienie krajowej waluty. Na rynku europejskim widzimy mieszane nastroje, DAX i CAC zakończyły sesję na minusie, odpowiednio -0,3% oraz -0,1%, z kolei FTSE zyskało 0,2%. Rynek amerykański żył wczoraj wyborem Jerome’a Powella na drugą kadencję prezesa Fed. W odpowiedzi na decyzję Bidena rosły akcje banków, tj. JPMorgan (+2,1%) i Morgan Stanley (+2,5%), oraz rentowności obligacji amerykańskich. W ostatniej godzinie notowań spadły spółki technologiczne, co zakończyło się wynikiem Nasdaq na poziomie -1,3%. S&P stracił wczoraj 0,3%, jedynie DJI na plusie, ale blisko punktu odniesienia z wynikiem +0,05%. W Azji o poranku Shanghai Composite zwyżkuje 0,1%, z kolei Nikkei ma przerwę w notowaniach ze względu na japońskie Święto Dziękczynienia za Pracę. Z kalendarza makro: poznamy dzisiaj dane na temat produkcji budowlano-montażowej oraz sprzedaży detalicznej w Polsce, a także wstępne odczyty PMI dla przemysłu i usług w UE i USA.
pobierz pełny biuletyn